Przyszły mi na myśl dwie z wakacjami w treści, obie wykorzystane w filmach.
Tak więc dzisiaj trochę wakacyjnej atmosfery podczas ferii zimowych.
I szukam czegoś bardziej męskiego ;)
"Ach jak przyjemnie" - śpiewają Helena Grossówna i Jadwiga Andrzejewska wraz z chórem kajakarek w filmie "Zapomniana melodia" z 1938roku. Słowa: Ludwik Starski, muzyka Henryk Wars
Tę wersję w wykonaniu Adama Astona lubię bardziej.
Lato, lato, lato czeka - piosenka z filmu Szatan z siódmej klasy. Film wprawdzie z 1960 roku, ale z akcją rozgrywającą się w 1937roku. Tekst Ludwik Jerzy Kern, muzyka Witold Krzemieński.
Co polecacie do śpiewania? A jako podkład do filmu o piechurach?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz